Kolejna odsłona doskonałego kremu, który zasmakuje wszystkim, bez względu na wiek. Wspaniała konsystencja, bez białego cukru, samo zdrowie. Przypomni Wam bez wątpienia sklepowy klasyk, który jednak jest naszpikowany szkodliwymi dla nas ustrojstwami. Proponowanym kremem zajadajcie się bez obaw.
Próbowaliście już wcześniejszego smarowidła? Zapraszam na bloga, gdzie znajdziecie również przepis na krem z orzechami laskowymi.
Macie jakieś patenty na słodkie śniadania? Podzielcie się ze mną w komentarzu! Może podpowiecie mi, jakie popularne słodycze chcielibyście znaleźć w odchudzonej wersji – z przyjemnością podejmę wyzwanie!