Makaron z wegańskim sosem z serowym, brokułami i pieczarkami

Przed Wami danie z cyklu czyszczenia lodówki. 

Gorący makaron i gęsty sos serowy. W wydaniu zdrowszym i ciekawszym, używając makaronu bezglutenowego, a sos serowy przyrządzając z ciecierzycy, marchwi i mleka kokosowego. Do tego brokuły oraz pieczarki i pyszny, sycący posiłek ląduje na talerzu. Bardzo polecam!

Składniki

  • 4 średnie marchewki
  • 1-2 szklanki bulionu warzywnego
  • 1 puszka ciecierzycy
  • 2 łyżki octu jabłkowego
  • ½ łyżki wędzonej papryki
  • 1/8 łyżeczki mielonego kminku
  • 2 łyżki nieaktywnych płatków drożdżowych
  • 1 łyżka sosu sojowego
  • sól i pieprz
  • 1-2 szklanki mleka roślinnego
  • 450 g brokułów
  • 500 g pieczarek
  • 1 cebula
  • olej
  • sól i czarny pieprz
  • szczypta czerwonej papryki chili

Do podania

  • makaron – u mnie spaghetti

Wykonanie

Pieczarki obrać, a następnie opłukać i dokładnie osuszyć. Pokroić na cienkie plasterki.

Na patelni rozgrzać olej i zeszklić pokrojoną w kostkę cebulę, dodać pieczarki i smażyć przez ok. 5 – 7 minut, aż pieczarki odparują. Następnie dodać sól.

Na parze ugotować brokuły – muszą pozostać lekko twarde. 

Pokroić marchewki w plasterki i umieścić w rondlu, zalać bulionem warzywnym (do poziomu ok. 1,5 cm). Dodać świeżo zmielony czarny pieprz, doprowadzić do wrzenia i przykryć. Gotować na średnim ogniu, aż cały bulion odparuje, a marchew będzie miękka.

W blenderze umieścić marchew, ciecierzycę, 2 łyżki octu jabłkowego, wędzoną paprykę, kminek i płatki drożdżowe. Dodać sól do smaku (zacząć od ½ łyżeczki), sos sojowy, więcej czarnego pieprzu i 1 szklankę mleka. Miksować do uzyskania konsystencji gładkiego puree. Smak – jeśli czegoś brakuje, można dodać kolejną łyżkę octu jabłkowego lub przypraw. Jeśli sos wyjdzie zbyt gęsty – dolać jeszcze trochę mleka (ale pamiętaj, że makaron też go trochę rozrzedzi).

W międzyczasie – ugotować oczywiście makaron.

Finał

Odcedzić ugotowany makaron, dodać brokuły i pieczarki i sos „serowy”. Podawać natychmiast! 

Resztki sosu można przechowywać w szczelnym pojemniku w lodówce przez kilka dni.

Fitkulinarnie
Pani Marchewka, bardziej świadoma, dbająca o siebie i innych. Gotuję od zawsze, jest to moja wielka pasja, więc postanowiłam podzielić się z Wami sprawdzonymi recepturami na pyszne, ale jednocześnie zdrowe dania. Znajduję balans pomiędzy smakiem, a odchudzaniem potraw. Przed Wami zbiór przepisów, fit- porad, ale również mądrości inaczej oraz opowieści dziwnej treści. Zapraszam do wspólnej wycieczki przez zdrowe dania okraszone dużą dawką humoru!

Opowieści dziwnej treści Pani Marchewki

A dziś kończymy cykl antyporad i zamykamy szczęśliwą 7-kę opcji zniszczenia sobie zdrowia. 

Wywołuj jak najwięcej konfliktów i pozbaw się radości życia.

Regularnie wypominaj, rozpamiętuj i zaogniaj. Wszelkie sytuacje zapalne podlewaj oliwą złości, irytacji i wściekłości. Pielęgnuj w sobie gniew i używaj jak najczęściej najbardziej typowego polskiego słowa – żółć. Jest ono bowiem wyjątkowe – korzysta tylko w polskich znaków i doskonale podpowie Ci, jak powinnaś zachowywać się na co dzień.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *