Pasta z cukinii, ciecierzycy i curry

Kolejne wydanie pasty kanapkowej. Z uwagi na fakt, iż kanapki uwielbiam i mogę je jeść kilka razy dziennie – wszelkiej maści smarowidła przygarnę zawsze i wszędzie. Niestety – kupne „pudełeczka” z tego typu rarytasami są, w większości, średnio zdrowe – proponuję zatem przygotowanie pasty własnymi ręcami 😊

Składniki

  • 1 szklanka / puszka ciecierzycy 
  • 1 średnia cukinia
  • 1 garść pestek słonecznika
  • 4 łyżki oleju roślinnego
  • 1 łyżeczka przyprawy typu curry
  • ½ łyżeczki octu balsamicznego
  • woda – wg potrzeb, do uzyskania odpowiedniej i pożądanej konsystencji, ja użyłam ok. 100ml
  • szczypta soli i pieprzu – do smaku

Wykonanie

Ciecierzycę namoczyć wcześniej w wodzie, co najmniej 4 godziny, a najlepiej przez noc. Gotować do miękkości, zajmie to od 2 do 3 godzin. Aby przyspieszyć proces – można użyć ciecierzycy z puszki. 

Cukinie pokroić na plasterki, skropić oliwą, posolić i ułożyć na blaszce z papierem do pieczenia. Piec w 200 stopniach przez ok. 20 min.  

W kielichu blendera umieścić ciecierzycę, upieczoną cukinię, słonecznik, ok. 50 ml wody i 2 łyżki oleju, zblendować. 

Dolać resztę oleju, a także przyprawy, w tym curry. Jeszcze raz blendować do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Jeśli masa nadal jest za gęsta – dodać wodę. 

Fitkulinarnie
Pani Marchewka, bardziej świadoma, dbająca o siebie i innych. Gotuję od zawsze, jest to moja wielka pasja, więc postanowiłam podzielić się z Wami sprawdzonymi recepturami na pyszne, ale jednocześnie zdrowe dania. Znajduję balans pomiędzy smakiem, a odchudzaniem potraw. Przed Wami zbiór przepisów, fit- porad, ale również mądrości inaczej oraz opowieści dziwnej treści. Zapraszam do wspólnej wycieczki przez zdrowe dania okraszone dużą dawką humoru!

Opowieści dziwnej treści Pani Marchewki

A dzisiejsza antymądrość jest taka – Uważam, że jeśli nikt nie widzi, że jem w nocy, to jestem na diecie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *