Kaszę jaglaną ugotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu – pamiętajcie, aby przelać ją wrzątkiem, dzięki czemu nie będzie gorzka.
Jeszcze ciepłą proponuję zblendować – dzięki temu będzie Wam łatwiej połączyć później wszystkie składniki, masa jest gęsta.
Do garnka z grubym dnem wlewamy 100 ml oleju i smażymy na nim pora (może być duży, oczywiście biała część pokrojona w półplasterki). Dodajemy liść laurowy oraz zielę angielskie. Możecie je podsmażyć kilka minut i wyjąć, ale ja zostawiam je do końca, wyjmuję dopiero przed finalnym blendowaniem.
Wsypujemy utarte na tarce marchew oraz pietruszkę, a także pokrojonego drobno selera naciowego. Wsypujemy przyprawy, całość smażymy ok. 15 min na wolnym ogniu, aż smaki się połączą i warzywa nabiorą miękkości oraz smaku. Wtedy możecie wyjąć zielę i listek – to zadanie dla cierpliwych, gdyż ich poszukiwanie jest wyzwaniem 🙂
Składniki z garnka zblendować – można zrobić to bezpośrednio w garnku lub w misce.
Połączyć z kaszą jaglaną i pozostałymi składnikami na gładką masę.
Wyłożyć do foremki wysypanej bułką tartą (lub z papierem do pieczenia).
Piec ok. 40 min. w 200 stopniach.