Tosty francuskie bezglutenowe

Dziś przepis na śniadanie z wykorzystaniem bułeczek bezglutenowych z tego przepisu 

Dodatkowo – serek homogenizowany 

Klasyka w odchudzonej wersji – chrupiąca i miękka bułeczka i słodkie dodatki. Czego chcieć więcej?

Oczywiście do smażenia używamy minimalnej ilości masła, więc to pyszne śniadanie bez grzechu. To sposób na typowe śniadanie europejskie, gdzie pieczywo podawane jest z różnymi polewami i dodatkami. Wcześniej metoda ta była po prostu używana do odświeżania czerstwych bułeczek, ale z czasem tosty stały się samodzielnym daniem. Przepisy na to danie istnieją już od I wieku p.n.e.! Tosty francuskie, nazywane są „tostami francuskimi” w np. Polsce, Rosji i we Francji. W innych krajach nazywa się je inaczej, np. włoskie, rzymskie czy klasztorne.

 

To pełnowartościowe, smaczne śniadanie lub przekąskę można przygotować w zaledwie kilka minut. Nawet dziecko sobie z tym poradzi 😊 Pieczywa można użyć absolutnie dowolnego, w zależności od upodobań. Uważa się, że nieświeże bułeczki smakują lepiej, więc to idealna opcja dla propozycji bez glutenu, które, niestety, bardzo szybko twardnieją.

Co sądzicie o takiej wersji na rozpoczęcie dnia

Spód

  • 6 połówek bułki – z tego przepisu
  • 3 Jajka
  • ¼ łyżeczki soli
  • 6 łyżek mleka
  • Masło do posmarowania patelni
  • Dodatki – wg uznania

Wykonanie

W głębokiej misce ubić jajka i pomieszać je z mlekiem. Używanie do tego celu miksera nie jest konieczne, chyba że gotujesz dla 10 osób 😊 wystarczy widelec. Bułeczkę dobrze zanurzyć w masie jajecznej z obu stron, tak aby nasiąkła. Ważne jest tu znalezienie złotego środka, aby nie pozostawić suchych grzanek, a jednocześnie nie przemoczyć ich.

Finał

Położyć tosty na rozgrzaną patelnię. Usmażyć z obu stron, aż będą chrupiące, a następnie przełożyć na talerz.

Fitkulinarnie
Pani Marchewka, bardziej świadoma, dbająca o siebie i innych. Gotuję od zawsze, jest to moja wielka pasja, więc postanowiłam podzielić się z Wami sprawdzonymi recepturami na pyszne, ale jednocześnie zdrowe dania. Znajduję balans pomiędzy smakiem, a odchudzaniem potraw. Przed Wami zbiór przepisów, fit- porad, ale również mądrości inaczej oraz opowieści dziwnej treści. Zapraszam do wspólnej wycieczki przez zdrowe dania okraszone dużą dawką humoru!

Opowieści dziwnej treści Pani Marchewki

Dziś będą Opowieści Dziwnej Treści skierowane dla Mężczyzny – rozpoczynamy cykl – czego NIGDY nie mówić kobiecie. 

Kobiety – istoty wrażliwe i wiele rzeczy odbierają zbyt osobiście, a jeśli dotyczy to również ich wyglądu, to tym bardziej. Jedno niefortunne zdanie na temat wyglądu może zrodzić w kobiecie wiele kompleksów, a Ty staniesz się wrogiem narodu.

Przed Wami lista zwrotów, których nigdy nie powinno się mówić do kobiet, chyba że, oczywiście, czekasz na koniec świata.

Może powinnaś zapisać się na siłownię?

Nawet jeśli zauważysz, że twoja dziewczyna nieco przytyła, nie powinieneś bezpośrednio zachęcać jej do zrzucenia zbędnych kilogramów.

Ten zwrot jest postrzegany jako bardzo obraźliwy i traumatyzuje poczucie własnej wartości twojej ukochanej. Najlepiej poproś ją, żeby dotrzymała ci towarzystwa: „Słuchaj, postanowiłam pójść na siłownię. To trochę nudne w pojedynkę, może pójdziesz ze mną?”.

Tak mówimy. Pamiętajcie. Chyba, że chcecie dostać w papę puchatą rączką 😊

Ciąg dalszy nastąpi. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *