Zupa pieczarkowa

Moja ulubiona zupa pieczarkowa, którą serwuję sobie na poprawę nastroju.

Spód

300 g pieczarek
1 marchew
½ cebuli
1 łyżka masła
2 ziemniaki
600 ml bulionu
3 łyżki jogurtu naturalnego
sól, pieprz do smaku
1 łyżeczka estragonu

Wykonanie

Zeszklić cebulę pokrojoną w kosteczkę.

Dodać marchew i smażyć ok. 5 min. Następnie dołożyć do garnka obrane i pokrojone ziemniaki, smażyć kolejne 5 min. Dodać pieczarki pokrojone w plasterki (wcześniej oczywiście je umyć i obrać ze skórek- a przynajmniej ja zawsze obieram). Całość smażyć kolejne ok. 5 min.

Wlać bulion, dodać przyprawy. Gotować ok. 10 min.

Odstawić z palnika.

Ok. 100 ml zupy wlać do garnuszka i połączyć z jogurtem, następnie całość przelać do garnka z zupą.

Finał

Całość zblendować – jeśli zajdzie taka potrzeba można dolać więcej bulionu.

Podawać posypane natką pietruszki.

Pani Marchewka, bardziej świadoma, dbająca o siebie i innych. Gotuję od zawsze, jest to moja wielka pasja, więc postanowiłam podzielić się z Wami sprawdzonymi recepturami na pyszne, ale jednocześnie zdrowe dania. Znajduję balans pomiędzy smakiem, a odchudzaniem potraw. Przed Wami zbiór przepisów, fit- porad, ale również mądrości inaczej oraz opowieści dziwnej treści. Zapraszam do wspólnej wycieczki przez zdrowe dania okraszone dużą dawką humoru!

Opowieści dziwnej treści Pani Marchewki

Nie mam coś za bardzo pomysłu i weny na opowieść, więc będzie “Mądrość na dziś” z internetów – Dom to miejsce, w którym możesz wyglądać brzydko.

No, nie sposób się nie zgodzić.

A jakie są Wasze ulubione “Mądrości na dziś”?